Opis realizacji

S-Max drugiej generacji wyposażony w diesla 1.6 TDCI trafił do nas ze względu na problemy z filtrem cząstek stałych.

Okazało się, że DPF się zapchał, dlatego właściciel zdecydował się na jego usunięcie.

Po mechanicznym wyjęciu wkładu filtra i wykonaniu jego atrapy wyłączyliśmy procedurę wypalania w sterowniku silnika (Delphi DCM6.1).

Po tak wykonanej operacji Ford jeździ tak, jakby fabrycznie był bez DPF.

Zapraszamy!

Udostępnij