Opis realizacji

BMW F10 to dość nowe auta, jednak niektóre przejechały grubo ponad 200 tysięcy kilometrów i zaczyna się pojawiać problem zapchanego filtra cząstek stałych. Tak było w przedstawionym egzemplarzu, którego właściciel zdecydował się na usunięcie filtra.

Najpierw wyjęliśmy wkład DPF z oryginalnej puszki, wykonaliśmy atrapę i całość ponownie zamontowaliśmy w aucie. Wszystkie czujniki oraz katalizator zostawiamy na swoim miejscu, dzięki czemu nie widać żadnych śladów ingerencji.

Aby BMW jeździło normalnie bez DPF wyłączamy także jego obsługę wraz z procesem wypalania na poziomie sterownika silnika. Po tak wykonanej usłudze problem z filtrem cząstek stałych już nigdy nie wróci. Zapraszamy!

Udostępnij