Opis realizacji

Kolejne auto z zapchanym filtrem cząstek stałych trafiło do nas na jego usunięcie. Tym razem było to Volvo S80 z dieslem 2.4 pod maską.

Najpierw zajęliśmy się filtrem. Wyjęliśmy wkład i z oryginalnej puszki wykonaliśmy atrapę, dzięki czemu nie widać śladów zmian. Katalizator zawsze zostawiamy w aucie, ponieważ niweluje on nieprzyjemny zapach spalin i nadmierne dymienie.

Aby Volvo jeździło poprawnie bez filtra dodatkowo w sterowniku silnika zdezaktywowaliśmy procedurę jego wypalania.

Po tak wykonanej usłudze problem z DPF już nigdy nie wróci. Zapraszamy!

Udostępnij