Opis realizacji

Discovery3 z silnikiem 2.7 TDV6 pod maską trafiło do nas na usunięcie filtra. Nie było on całkowicie zapchany, ale sprawiał już niekiedy problemy, więc właściciel postanowił się go pozbyć.

Usunęliśmy mechanicznie tylko wkład filtra, puszkę po nim zabezpieczyliśmy i zamontowaliśmy ponownie w aucie. Oczywiście, katalizator oraz wszystkie czujniki również pozostały na swoim miejscu. Nie można ich usuwać, ponieważ wtedy jakakolwiek kontrola skończy się problemami, bo widać ślady ingerencji w cały układ.

Po wszystkim przeprogramowaliśmy sterownik silnika i Land Rover bezproblemowo porusza się bez filtra cząstek stałych DPF.

Udostępnij