Opis realizacji

Tym razem z zapchanym filtrem cząstek stałych trafił do nas mały Ford KA. Pod maską znajdował się silnik znany z Fiata Pandy, czyli 1.3 JTD/TDCI o mocy 75 KM.

Najpierw mechanicznie wyjęliśmy wkład DPF i wykonaliśmy z oryginalnej obudowy atrapę. Dzięki pozostawieniu katalizatora w aucie nie będzie problemu z nadmiernym dymieniem i nieprzyjemnym zapachem spalin.

Aby auto jeździło poprawnie bez filtra dodatkowo w sterowniku silnika Marelli MJD6F wyłączyliśmy procedurę jego wypalania. Po tak wykonanej usłudze problem z DPF już nigdy w tym aucie nie wróci. Zapraszamy!

Udostępnij